Author Archives: Agnieszka Pajączkowska

aIMG_9821

Odwiedziny mentorek

Po warsztatach w Warszawie i pracy z mentorkami wszystkie uczestniczki wróciły do swoich miejscowości, by pracować nad strategią rozwoju ich instytucji i organizacji. Intensywnej pracy i konsultacjom towarzyszą także odwiedziny mentorek i Latających Animatorów Kultury.

Pod koniec września Paula Dulnik miała okazję gościć swoją mentorkę Agnieszkę Kręglicką w Institute of Design Kielce:

Podczas naszych spotkań w Warszawie dużo rozmawiałyśmy o planach współpracy IDK z firmą Agnieszki, ale także o tym jak powinien wyglądać dalszy rozwój akcji “Zapraszamy do stołu”.  Miałam wiele pytań i wątpliwości związanych z kierunkiem w jakim powinniśmy się rozwijać. Chciałam też wiedzieć czego unikać i jak sprawdzić by z biegiem czasu nasza akcja zyskiwała na atrakcyjności , a nie stawała się kolejną miejską rutynową imprezą dla zamkniętego środowiska.

Przyjazd Agnieszki był bardzo potrzebny. Z przyjemnością pokazałam jej miejsce, w którym pracuje i w którym to odbywa się akcja Zapraszamy do stołu. Odnoszę wrażenie, że Agnieszce podobało się w Instytucie. Pozytywne wrażenie zrobiły na niej nasze miejskie ule (mam już 5 słoików miodu wyprodukowanych przez nasze pszczoły!) oraz hotel dla owadów. Dużo rozmawiałyśmy o możliwości zorganizowania spotkania w Warszawie, w czasie którego mogłybyśmy porozmawiać o nasze akcji i o idei jaka związana jest z Zapraszamy do stołu. W organizację wydarzenia miałby się włączyć również Slow Food Warszawa. Perspektywa wyjazdu do Warszawy w ramach akcji bardzo nas cieszy, ponieważ środowisko związane z ideą slow food może być dla nas źródłem nowych inspiracji – tak bardzo potrzebnych do przyszłych działań.

Poświęciłyśmy też sporo uwagi sprawą związanym z ewentualną długofalową współpracą Instytutu z firmą Agnieszki, co też bardzo nas cieszy, bo nie ma nic lepszego niż pracować z ludźmi, którzy tak jak my uwielbiają dobre jedzenie!

materna

Rola menedżerki kultury

Jowita opisuje czwartek jako dzień spełnionych marzeń. Zaczęło się od porannej audycji w radiu RDC ( posłuchaj TU), gdzie poczuła moc sprawczą, ponieważ po wyznaniu, że inspiruje ją Bjork puścili jej utwór. Potem pojechała do śniadaniowni Kubek w Kubek gdzie miała robione zdjęcia ze swoją mentorką, Magdą Materną. Stamtąd wybrały się do Muzeum Sztuki Nowoczesnej, gdzie zostały oprowadzone po wystawach Co Widać i Typopolo. Największa atrakcja pojawiła się później – na szybko zorganizowane spotkanie z Andą Rottenberg, guru Jowity. Jak to opisała: „przemiłe, przecudowne popołudnie pod parasolami z rozmowami o sztuce, o roli menedżerki kultury i relacjach pracy menedżera, artysty, producenta…”. Dzień zakończył się premierą sztuki „Medea” w teatrze Polonia. Jowita opisuje ten dzień jako dzień pełen spełnionych marzeń, który zapamięta i który był prawdopodobnie najciekawszym w ciągu całego tygodnia. Podsumowując jej słowami: „nie zdążyłam wypowiedzieć marzenia, a ono się spełniło”.

idler foto

 

Ola Idler wspomina pięć dni job shadowingu jako bardzo ważny czas spędzony wśród ludzi pełnych pasji i zaangażowania: „przez całe pięć dni udało mi się otworzyć oczy na sprawy, z których nawet nie zdawałam sobie sprawy. Nabrałam więcej wiary w siebie i to do czego dążę”. W czasie jej pobytu udało jej się uczestniczyć w różnych panelach dyskusyjnych, między innymi z Gregorem Muir’em – krytykiem sztuki, kuratorem, dyrektorem Institute od Contemporary Arts w Londynie, oraz spotkaniach jak to wokół książki „Dom jako forma otwarta”. Dostała masę dobrych rad i wskazówek od inspirujących ludzi. Cieszy się, że mogła poznać strukturę muzeum, uczestniczyć w naradach gdzie słuchała o przyszłości sztuki współczesnej. Cieszy się z wspólnej pracy ze swoją mentorką, Joanną Mytkowską, która z perspektywy doświadczonej kobiety pomagała w urealnianiu planów Oli. Ta z przejęciem mówi „można powiedzieć, że dni spędzone w MSN pomogły mi wybudować fundamenty mojego przyszłego sukcesu”. Nie obyło się bez zadania domowego. Po powrocie planuje zagłębić się w poleconej literaturze. A ma co czytać, bo od mentorki dostała w prezencie wszystkie książki jakie do tej pory wydało Muzeum Sztuki Nowoczesnej! Cóż za radość!

 

fot. Tomek Kaczor

kręglicka 2

Job shadowing i wspólne projekty

Paula Dulnik zaczyna rozmowę od tego jak bardzo polubiła swoją mentorkę, Agnieszkę Kręglicką! Spotkały się rano w klubie, gdzie omawiany były kwestie cateringu dla niezwykle ważnych osobistości. Zapamiętała planowany deser – mus chałwowy z robionymi na miejscu sezamkami. Wybrały się następnie na Targ do Fortecy, gdzie miały robione zdjęcia i gdzie spotkały się z Lucyną Zembowicz, ze Slow Food Warsaw i omawiały wspólne projekty. Później znowu przemieściły się, tym razem do Piątej Ćwiartki w Arkadach Kubickiego, gdzie znowu omawiały kwestie cateringu. Paula robiła tam wiele zdjęć wspaniale wyglądających dań. Zdjęcia mają być podstawą do ewentualnej współpracy Kręglickich z Instytutem Dizajnu w Kielcach!

Pracą z mentorką jest zachwycona, dostała w prezencie książkę i poznała całą rodzinę. Podoba jej się system pracy w organizacji Agnieszki Kręglickiej, zachwycała się rodzinną atmosferą a przy tym ogromną profesjonalnością wszystkich pracowników.

Po intensywnym dniu pracy z mentorkami dziewczyny spotkały się w Nowym Teatrze na warsztaty stolarskie “Wióry lecą” podczas których wszystkie razem budowały stół, który zamieszka w biurze Towarzystwa Inicjatyw Twórczych “ę”.

wióry 1

 

wióry 2

 

Ania Kozicka pracowała nad pierwszym tekstem dla wersji elektronicznej Wysokich Obcasów, bardzo ją to pochłonęło. Jej mentorka, Paulina Reiter pomagała, dawała uwagi, a następnie przekazała kolejne zadanie – tekst o projektach które robi w swoim stowarzyszeniu. Miała okazję porozmawiać z innymi dziewczynami o Wysokich Obcasach, z obecną naczelną, Agnieszką Jucewicz o tym jak to jest być naczelną, jakie to daje możliwości, jakie niesie za sobą trudności, co należy do jej obowiązków. Ania brała też udział w konsultacjach dotyczących przyszłego numeru Wysokich Obcasów.

 

reiter

Czwartek był spokojniejszy, dzisiaj spokojnie, pisanie, ale będzie też się przyglądać nad czym dziewczyny w redakcji pracują. Dużo radości i satysfakcji przyniósł jej warsztat stolarski, który zapewniło dziewczynom Towarzystwo Inicjatyw Twórczych „ę”. Jak mówi: “potrzebowałam tego wysiłku, manualnej pracy, bo w redakcji jest głównie praca intelektualna”. Warsztat „Wióry lecą” zapewnił dużo inspiracji, myśli nad przeprowadzeniem podobnych działań w Białymstoku. Po warsztacie wracała nocą rowerem przez prawie całą Warszawę, co wywołało bardzo pozytywne odczucia. Po kilku dniach oswajania się z poruszaniem się po Warszawie rowerem czuje się komfortowo, cieszy ją podróżowanie rowerem po mieście. Powoli zdaje sobie sprawę, że program w wersji intensywnej powoli się kończy, a zdążyła się emocjonalnie związać z redakcją i z osobami pracującymi tam, dużo osób w tym krótkim czasie pojawiło się w jej życiu.

_MG_1125

Praca z mentorkami

Wszystkie uczestniczki mają za sobą pięć intensywnych dni pracy z mentorkami. Dziewczyny mają tyle atrakcji, że ciężko je złapać nawet na kilka minut rozmowy przez telefon.

Aleksandra Czapla-Oslislo intensywnie podgląda co się dzieje w Nowym Teatrze i jak pracuje jej mentorka Karolina Ochab. Ola uczestniczy w spotkaniach produkcyjnych oraz inwestycyjnych, odwiedził je dzisiaj również profesor z Yale. Twierdzi, że najciekawsze jest obserwowanie jak działa instytucja kultury która ma inną strukturę i zależność niż te, które znała dotychczas. Tak działające instytucje widziała w czasie studiów z zagranicą i jest mile zaskoczona, że da się w ten sposób pracować również w Polsce. Nowy Teatr przygotowuje się do premiery spektaklu dla dzieci i Ola miała okazję obserwować próby. Ciekawym doświadczeniem było dla niej obserwowanie aktorów, których zna z trudnych ról w sztukach Warlikowskiego, w tak innym repertuarze. Pokój dzieli nie tylko z Karoliną Ochab, ale również z Piotrem Gruszczyńskim, kierownikiem literackim Nowego Teatru, śmieje się więc, że ma dwoje mentorów.

ania ania

Dziewczyny mają tyle atrakcji, że ciężko je złapać nawet na kilka minut rozmowy przez telefon. Joanna Wyrwa opowiada o intensywnej pracy z Anną Michalak od rana do wieczora. Pomagała opracowywać program konferencji, uczestniczyła w powstawaniu spektaklu i w spotkaniu w biurze kultury, na którym wręcz w pewnym momencie została sama z nakazem udzielania się i z dumą opowiadała, że jej głos się liczył. Dodatkową atrakcją była wizyta w Muzeum Narodowym z oprowadzaniem kuratorskim po wystawie Gierymskiego. Swoją mentorką jest zachwycona, mówi, że czuje się zarówno jej cieniem jak i członkiem rodziny, ponieważ już dobrze się poznała z mężem i córką. Żałuje tylko, że nie wzięła ubrań na lato bo pogoda dzisiaj dopisała.

marta hanna
Marta Kudelska również bardzo intensywnie wykorzystuje czas z Hanną Wróblewską. Pierwszy dzień rozpoczął się udziałem w zebraniu zespołu Zachęty. Za kilka dni startuje Biennale w Wenecji, więc pracy jest bardzo dużo – dopinanie ostatnich zadań, praca nad promocją. Bardzo cenne doświadczenie dla Marty, która sama chciałaby w przyszłości pracować jako kurator nad tak dużymi projektami. Poza udziałem w licznych spotkaniach, miała też okazję zobaczyć całe

zaplecze galerii, łącznie z magazynami co było niesamowitym
doświadczeniem, gdyż na swoim doktoracie Marta zajmuje się budowaniem narracji
w kolekcjach sztuki współczesnej. Mentorka zabrała także swoją podopieczną na wystawy
“Nakładanie” Erny Rosenstein w Królikarni oraz na “Zmory” Grzegorza
Drozda w CSW.
fot. Tomek Kaczor
natalia czarto

Właściwe wybory

Natalia miała okazję brać udział w Spotkaniach z Pasjami, organizowanych dla seniorów przez Fundację Orange, które jej się bardzo podobały. Potem powrót do biura i spotkania z dziewczynami pracującymi w Fundacji – jej mentorka, Jadwiga Czartoryska, zorganizowała jej po godzinie rozmowy z każdą. Oprócz bezpośrednich rozmów Natalia biegała uczestniczyła w konferencji Sektor 3.0, gdzie miała okazję poznać wiele ważnych i ciekawych osób oraz uczestniczyć w wykładach i seminariach. Wybrała takie, które przełożą się na jej pracę biblioteczną, na przykład jak tworzyć stronę internetową. Mentorka Natalii wspierała ją nie tylko własną wiedzą, ale odsyłaniem z odpowiednimi pytaniami do odpowiednich osób. Najwięcej rzeczy do biblioteki dowiedziała się od Karoliny Kanar, która prowadzi Pracownie Orange. Od niej i innych osób dowiedziała się też co zrobić ze stroną internetową, jak efektywnie korzystać z istniejących możliwości oraz jak włączać społeczność we wszystkie działania. Planuje wszystkie te rzeczy wprowadzić w swojej bibliotece!

ania aniaaaa

Magda Turska nie spędziła zbyt wiele czasu w jednym miejscu. Najpierw telefon w piątek: „Dzień dobry, Anna Sienkiewicz-Rogowska. Czy ma Pani ochotę pojechać ze mną w poniedziałek do Rybnika? Otwieramy pracownię Filmoteki Szkolnej”. W poniedziałek droga na Śląsk do miasta, z którego rzut beretem do miejsca urodzenia Magdy. Podróż w busie z krytykami, filmowcami i ekipą z PISF-u. Początki rozmów, które nie wydają się naskórkowe, lecz mocno zapadają w pamięć. Przyjazd na Śląsk. Skok do Wodzisławia na szybką wizytę sentymentalną. Powrót do hotelu i wieczór, podczas którego Magda już wie, że dokonała właściwego wyboru, wpisując w formularzu zgłoszeniowym do Młodych Menedżerek Kultury, że chciałaby, aby jej mentorką została Ania.

marta

Basia Pasterak wstała wcześnie rano i spotkała się z drugą uczestniczką – Jowitą, w Radiu Dla Ciebie, gdzie udzielały wywiadu o Młodych Menedżerkach Kultury. Korzystając z pięknej pogody wybrała się następnie na spacer po Łazienkach, zresztą tego dnia dużo przemieszczała się pieszo. W Towarzystwie Inicjatyw Twórczych “ę” spotkała się z osobami odpowiedzialnymi za projekt “Seniorzy w Akcji” oraz inne działania dla seniorów, z rozmów z nimi czerpiąc wiele inspiracji. Uczestniczyła też w zebraniu stowarzyszenia, na którym miała okazję poznać większość pracowników. Rozmowy z nimi o pracy nad projektami dodały jej otuchy. Po zebraniu wybrała się ze swoją mentorką Martą Białek-Graczyk na obiad, gdzie zrobiły wstępne podsumowanie pobytu w Warszawie i ukierunkowanie dalszej pracy. Na deser wybrała się do Galerii Leica na wystawę fotografii Vivian Maier. Wieczorem spotkała się z innymi uczestniczkami projektu, żeby wymienić wrażenia.

 

fot. Tomek Kaczor

Warsztaty otwierające program “Młode Menedżerki Kultury”

Wystartowaliśmy! W ostatni weekend dziesiątka “Młodych menedżerek kultury” z różnych stron Polski przyjechała na dwa intensywne weekendy pełne warsztatów oraz pięć dni job shadowingu z mentorkami.

Program zainaugurowaliśmy wspólną kolacją pod okiem Aleksa Barona i Juliana Karewicza z restauracji Solec 44. Mentorki, uczestniczki i trenerki programu wspólnie gotowały liczne potrawy wymyślając razem przepisy.

kaczor 3

fot. Tomek Kaczor

fot. Tomek Kaczor

W weekend wszystkie uczestniczki wzięły udział w warsztatach i spotkaniach przygotowujących je do udziału w projekcie. Z pomocą Małgosi Jaskulak przyglądały się nadchodzącej pracy z mentorkami wyznaczając sobie cele na job – shadowing, co pomogło wszystkim określić stojące przed nimi wyzwania i potrzeby.

taktakfot. Bartek Sawka

 

Pod okiem Moniki Klonowskiej poznawałyśmy wyzwania związane z byciem menedżerką, umiejętności rozwiązywania konfliktów, motywowaniem pracowników i byciu liderką.

monika 1

fot. Andrzej Stawiński

Weekend zakończyliśmy spotkaniami z inspirującymi kobietami kultury. W nieformalnej, kawiarnianej atmosferze toczyły się dyskusje z czterema wyjątkowymi osobami: Agatą Nowotny ( School of Form, Towarzystwo Inicjatyw Twórczych “ę”), Hanią Nowak-Radziejowską (dyrektorką Muzeum Woli), Anną Sikorską ( SensArte), Aldoną Machnowską – Górą ( Teatr Konsekwentny).

szuba 2

agata

fot. Kamila Szuba

fot. Kamila Szuba

Przez najbliższy tydzień wszystkie uczestniczki pracować będą ze swoimi mentorkami. Trzymamy kciuki!

Anna Kozicka

Anna Kozicka

 

Moja praca polega na…

Koordynowaniu przepływem informacji wewnętrznej o podejmowanych przez Stowarzyszenie działaniach. Zajmuję się również poszukiwaniem ofert szkoleniowych dla osób korzystających z członkostwa. Współpracuję z osobami należącymi do organizacji przy pracach Zarządu oraz w grupach roboczych przy danych projektach. W grupie mam pozycję osoby z dyplomatycznym potencjałem, umiejącej podejmować się odpowiedzialnych zadań i konsekwentnie je realizującej. Szukam dróg rozwoju naszego Stowarzyszenia.

Zajmuję się tym, ponieważ…

Pewnego dnia stwierdziłam, że nie chcę pracować w firmie/instytucji i zmagać się z deprecjonującymi kreatywność strukturami zawodowymi. Zobaczyłam, że jako Stowarzyszenie jesteśmy grupą bliskich znajomych, którzy i które realizują wartościowe projekty kulturalne i edukacyjne i byłoby wspaniale nasze potencjały oraz poszukiwanie swego miejsca w życiu połączyć we wspólną ideę stworzenia centrum kulturalno- edukacyjnego.

Moje największe zawodowe wyzwanie.

Stworzenie centrum kulturalno-edukacyjnego w Białymstoku, które byłoby niezależnym ośrodkiem życia kulturalnego w mieście, umożliwiającym realizację pomysłów osób, które nie są nigdzie zrzeszone oraz byłoby platformą innowacyjnych działań, służących rozwojowi społeczności lokalnej. Równoległym wyzwaniem zawodowym jest napisanie doktoratu z mistyki kobiet z perspektywy kulturowej.

Wymarzona instytucja kultury to…

To miejsce, w którym człowiek jest sobą, rozwija się, stawiane są mu wymagania, ale i otrzymuje wsparcie. To miejsce gdzie czuje, że jego/jej praca jest wartościowym wkładem w życie społeczności lokalnej.

Kobieta, która mnie inspiruje.

Uczę się, że każdy człowiek może być inspiracją, o ile mam otwarty umysł. Wiele kobiet mnie inspiruje, kobiet aktywnych, twórczych, odważnych, ciekawych świata, wiedzących czego chcą. Dzięki nim zaafirmowałam kobiecość jako tożsamość, w której mogę się realizować. Wymienię jedną, Babcię, kobietę z głową na karku, z doświadczeniami wojny, pracy na amerykańskiej farmie w wieku 67 lat. Złego słowa nie da na mnie powiedzieć. :)  Wielu mężczyzn mnie inspiruje, mężczyzn refleksyjnych, empatycznych, kreatywnych, umiejących rozmawiać i współpracować. Wymienię jednego, Grzegorz Stefaniak, prezes  Stowarzyszenie na rzecz Kultury i Dialogu 9/12, człowiek który pomógł urodzić mi mój feminizm.

Biogram

Magistra pedagogiki rewalidacyjnej i absolwentka 2-letniego kursu z dziedziny arteterapii i terapii zajęciowej, stypendystka Ministra Nauki i Szkolnictwa Wyższego, zwyciężczyni V edycji Konkursu Małych Form Prozatorskich „Wrzenie”. Wiceprezeska Stowarzyszenia na rzecz Kultury i Dialogu 9/12, współtwórczyni projektu Dziew/czyny. Dni Różnorodności Kobiet w Białymstoku oraz projektu fotograficznego “Coś takiego nie może istnieć” o kobietach nieheteronormatywnych w Białymstoku. Obecnie pracuje nad doktoratem z mistyki kobiet z perspektywy kulturowej. Slamerka, poetka, z zawodu arteterapeutka. Ważną wartością jest dla niej rodzina z krwi i z wyboru. Czuje się szczęśliwym i wolnym człowiekiem i tą radością dzieli się ze światem.

Linki

9dwunastych

aoksymoron

foto. Katarzyna Magdalena Czajkowska

Anna Kozicka współpracuje z Pauliną Raiter

pasternakaaaaa

Barbara Pasterak

 

Moja praca polega na…

Organizowaniu działań domu kultury. Najwięcej radości daje mi prowadzenie zajęć z dziećmi i młodzieżą. Ale pracuję także z dorosłymi: koordynuję działania Klubu Seniora, prowadzę warsztaty dla kobiet.

Zajmuję się tym, ponieważ…

W tej pracy się spełniam. Uczę ludzi tego, co sama lubię. Cenię energię, jaką daje mi spotkanie z ludźmi. Szczególnie, gdy w grę wchodzą spotkania twórcze – wspólne budowanie z dziećmi spektakli teatralnych, warsztaty plastyczne. Od moich podopiecznych czerpię inspirację, która napędza mnie, motywuje, pozwala realizować nowe pomysły. Teatr tworzę zawsze z konkretnymi ludźmi, pasujący do ich energii; projekty realizuję w konkretnych miejscach – bo tylko tam, tylko z tymi ludźmi będą takie jak trzeba.

Moje największe zawodowe wyzwanie.

Każdy kolejny projekt. Każdy następny spektakl.

Wymarzona instytucja kultury to…

Przestrzeń inspiracji i rozwoju. Miejsce, w którym pracują ludzie zarażający pasją. Autentyczni. Stawiający na jakość, a nie ilość. Bez gotowych rozwiązań ściągniętych z internetu.

Kobieta, która mnie inspiruje.

Moja najlepsza przyjaciółka – uczy mnie uważności na świat, na ludzi, jak dawać siebie innym, ale też jak walczyć o siebie, o swoją drogę, jak się cieszyć i jak się smucić. Ustawia mnie do pionu, pomaga patrzeć z dystansem, wypycha na szersze wody, uczy odwagi.

Biogram

Absolwentka wiedzy o kulturze na Uniwersytecie Jagiellońskim, instruktorka teatralna, obecnie pełni obowiązki kierowniczki Wiejskiego Domu Kultury we Frydrychowicach, współzałożycielka i wiceprezeska Fundacji Animatornia – twórcze działania.

Linki

Wiejski Dom Kultury Frydrychowice

Barbara Pasterak współpracuje z Martą Białek – Graczyk

wyrwaaaaa

Joanna Wyrwa

 

Moja praca polega na…

Sztuce zmiany. Robieniu wszystkiego, co na początku wydaje się niemożliwe. Poznawanie bliżej ludzi, ich potrzeb i marzeń są w mojej pracy punktem zapalanym dla kolejnych inicjatyw i działań. Staram się budować przestrzeń dla osób, którzy potrzebują nowego spojrzenia na rzeczy znane i doświadczenia w kwestiach dotąd niepoznanych.

Zajmuję się tym, ponieważ…

Czerpię z mojej pracy radość i wierzę, że mogę ją przekazać innym. Bardzo ważne jest dla mnie wspieranie rozwoju twórczego społeczeństwa opartego na szacunku, przyjaźni i tolerancji.

Moje największe zawodowe wyzwanie.

Uwielbiam ciągłe wyzwania, więc trudno wybrać największe.

Wymarzona instytucja kultury to…

Otwarta przestrzeń, stworzona przez i dostępna dla wszystkich zainteresowanych. Miejsce, które sprzyja integracji i współpracy lokalnych mieszkańców, artystów, rzemieślników, przedsiębiorców, angażujące wszystkie pokolenia w budowanie wspólnego społeczeństwa i wzbogacanie kultury.

Kobieta, która mnie inspiruje.

Kathryn Bolkovac, za odwagę i walkę o godność człowieka.

Biogram

Prezeska Stowarzyszenia Aktywnych Społecznie „Trampolina”, koordynatorka klubu kulturalnego dla młodzieży TAMGRAM, streetworker. Wulkan energii i nowatorskich rozwiązań; od 5 lat aktywnie działa w przestrzeni nadodrzańskich (i nie tylko) podwórek, w ramach działań streetworkerskich wspierała i pomogła zorganizować wydanie płyty i nagranie teledysku młodzieży z zespołu Nado Squad. Zapisała się na mapie Nadodrza jako aktywistka, animator i warsztatowiec. Community arts, jak i działania „w i z” przestrzenią są jej punktem odniesienia podczas realizacji kolejnych pomysłów.

Linki

Sztuka Zmiany

Trampolina

Joanna Wyrwa współrpacuje z Anną Michalak

jowita lis

Jowita Lis

 

Moja praca polega na…

Działaniach związanych ze sztuką i kulturą.

Zajmuję się tym, ponieważ…

Daje mi to mnóstwo dobrej energii, zapewnia wewnętrzną radość, spełnienie.

Moje największe zawodowe wyzwanie.

Nie planuję jednego.

Wymarzona instytucja kultury to…

Przestrzeń wypełniona twórczą pasją, pełna inspiracji, nieszablonowych osobowości. Taka, w której każdy może rozwijać swoje talenty, odkrywać nowe zdolności.

Kobieta, która mnie inspiruje.

Björk. Nieprzerwanie od lat jest dla mnie najciekawszą osobowością. Ciągle szuka nowych inspiracji umiejętnie konstruując z nich swój świat. Konsekwentnie pozostaje sobą. Cenię osoby o wyrazistym charakterze, wobec których nie można pozostać obojętnym, kocha się je – lub całkowicie odrzuca.

Biogram

Absolwentka Instytutu Kulturoznawstwa na Uniwersytecie Wrocławskim oraz Studium Podyplomowego na Akademii Sztuk Pięknych im. E.Gepperta we Wrocławiu. Dyrektorka artystyczna projektu PROwincja. Współzałożycielka fundacji Manowce kultury. Członkini ZPAP-PSU Opole, działa w stowarzyszeniu OPAK (Opolski Projektor Animacji Kulturalnych), z którym wspólnie tworzy nową przestrzeń dla artystów, animatorów i mieszkańców Opola – Miejsce X (www.opak.org.pl/miejsce-x-2/opis/). Autorka wystaw m.in.: AUR(OR)A, MBP Fotogaleria + Mała Galeria, 2013, Opole oraz Panta Rhei, Las Sztuki, Teatr EKO Studio, 2012, Opol. Współorganizatorka akcji m.in.: “PROmujemy Tuwima”, PROwincja, Open’er, 2013, Gdynia, “DADA+PRO+MIASTO” PROwincja, akcja artystyczna w ramach Ulicy Kultury vol.5, 2013, Opole. Bierze udział w projekcie Opolski Etnodizajn “O!pole. Sztuka ludowa na Opolszczyźnie – od analiz do dizajnu” 2013, Zamek Cieszyn.

Linki

PROwincja

Jowitalis

Jowita Lis współpracuje z Magdą Materną