W ramach projektu „Młode menedżerki kultury” 10 niezwykłych dziewczyn przez 10 dni pracowało w Warszawie nad wzmocnieniem swoich umiejętności – zdobywały doświadczenia, wymieniały się wiedzą, określały swoje cele. Miały możliwość, aby przez pięć dni być „cieniem” kobiety bardziej doświadczonej od nich, kierującej ważną instytucją lub organizacją. Nazwałyśmy je „mentorkami”. Ale – kto to jest mentorka? O odpowiedź poprosiłyśmy je same oraz uczestniczki projektu.
Ilona Majewska: Mentorka to trochę przewodniczka, trochę towarzyszka w procesie rozwijania siebie.
Agnieszka Jucewicz-Kwaśniewska: To osoba, która pokazuje drogę na skróty – opowiada o tym, co można ominąć, gdzie można wejść bez kroków pośrednich. To przewodnik.
Gabriela Górska: To osoba, od której można czerpać energię. Ktoś kto patrzy, nawet z oddali, na nasze rozwijanie się. To osoba, która ma większe doświadczenie, ale nie tylko w sukcesach, ale też w porażkach.
Lena Rogowska: Mentorka to ktoś, z kim szuka się odpowiedzi.
Agata Hofelmajer-Roś: Ktoś kogo z jednej strony można naśladować – lustro, w którym chce się znaleźć swoje odbicie. Z drugiej strony, dzięki współpracy z nią można zrozumieć, co chce się robić inaczej, po swojemu.
Ula Śniegowska: Osoba, która chce się dzielić swoimi doświadczeniami nie tylko zawodowymi, ale też życiem, które ją do tych doświadczeń doprowadziło. Pozwala poznać klimat i specyfikę tego życia – to, co jest niepowtarzalne i czego inaczej nie możemy poznać, a pozwala otworzyć nowe perspektywy we własnym życiu.
Anna Adamus-Krawczyk: Osoba, która pokazuje i prowadzi. Reaguje na potrzeby osoby, z którą pracuje, jest otwarta i ma wiedzę, którą chce się podzielić.
Anna Michalak: Mentorka to przewodnik.
Gabriela Żuk: Mentorka, to kobieta, która swoją postawą, życiem, osobowością, działalnością daje pewien przykład, na którym można się wzorować.
Agnieszka Glińska: To punkt odniesienia. Czasami idziemy pewną ścieżką w życiu i szlibyśmy nią dalej, gdyby nie punkt odniesienia – ktoś kto widzi nas z boku, kto robi coś trochę innego. Dzięki niemu widzimy, że są inne ścieżki. To ktoś, kto zmienia nam optykę.
Natalia Nowacka: Osoba, która ma wiedzę i spokój. Jest pewna swoich decyzji i jest spełniona w tym, co robi.
Agnieszka Tarasiuk: To bardzo poważne słowo – prawdziwy mentor jest zaangażowany w relację. To ktoś inny niż nauczyciel czy mistrz. Ktoś, z kim jest się w dłuższym związku, z kim pracuje się wspólnie, wymienia myśli i wzajemne zaangażowanie. W krótszym czasie, to może być eksperyment – okazja do przyjrzenia się sobie z niecodziennej strony.
Kama Wróbel: To ktoś, kto może pokazać mi coś, czego ja jeszcze nie wiem. Po to, abym po powrocie mogła sama sprawdzić to u siebie.
Hanna Wróblewska: Ktoś kto daje szansę zobaczenia lub doświadczenia czegoś, co samej trudno jest zobaczyć lub doświadczyć.
Karolina Suska: To kobieta, która pomaga młodszym kobietom realizować marzenia. To przewodniczka, osoba, która prowadzi. Niekoniecznie doprowadza, ale prowadzi.
Sylwia Chutnik: To inspirująca osoba, ale nie w stylu „spotkania z ciekawym człowiekiem”, który się mądrzy. To osoba, która łączy cechy liderki, powierniczki tego, co wymyślamy; która być może ma większe doświadczenie i chce się nim podzielić – jest osobą wspierającą, cheerleaderką naszych pomysłów.
Ula Szwed: Mentorka to inspiracja i wzór do naśladowania bądź do nienaśladowania.
Marta Białek-Graczyk: Mentorka zaprasza inną młodszą kobietę do tego, żeby podzielić się swoim doświadczeniem. Mentorka otwiera się i pokazuje swój sposób działania, który przyniósł jej sukcesy – a jednocześnie przegląda się w swojej „podopiecznej” jak w zwierciadle. Mentorka wierzy w solidarność kobiet.